Tym razem dzieci zadeklarowały, że pomogą Kubie i Julce odrobić lekcje, aby mogły obejrzeć ulubiony film. Słowo się rzekło, ale z realizacją obietnicy było trochę gorzej. Początek zadania wcale na to nie wskazywał, bo bez większych kłopotów powiedziały, co to jest audiobook, a po wysłuchaniu fragmentu książki Marka Twaina pt. „Przygody Tomka Sawyera” bardzo trafnie określiły pojęcie faktu i opinii. Ale już podanie przykładów, okazało się dużo trudniejsze. Dopiero kiedy na tablicy umieszczone zostały definicje tych pojęć oraz przykłady stwierdzeń, od których powinny rozpoczynać się opinie, praca zaczęła nabierać właściwego tempa. Dzisiejsze zajęcia uzmysłowiły dzieciom, że wypowiadanie się na jakiś temat, a zwłaszcza wydawanie ocen dotyczących innych osób, nie powinno zawierać obraźliwych określeń. Przyznały, że niestety niektórym z nich, wymknęły się nieopatrznie takie stwierdzenia. Obiecały solennie, że w przyszłości będą ich unikać, bo już wiedzą, że opinię należy wyrażać w sposób kulturalny. Należy również szanowań opinię innych, nawet jeśli ta, w sposób znaczący różni się od ich własnej.
Barbara Sobota
