|
|
|
GENEZA I POCZĄTKI PRACY JEDNOKLASOWEJ SZKOŁY ELEMENTARNEJ PŁCI MĘSKIEJ W KIELCACH
Szkoła Podstawowa nr 1 im. Stanisława Staszica-najstarsza szkoła powszechna w Kielcach-wniosła istotny wkład w dzieło kształtowania charakterów ludzkich, umiłowania wolności, mowy ojczystej i poszanowania godności ludzkiej. Jej patron, Stanisław Staszic, jako jeden z czołowych ideologów polskiego oświecenia zdawał sobie sprawę z tego, że szkoła zajmuje bardzo ważne miejsce w życiu każdego narodu. On też przyczynił się do powiększenia liczby szkół parafialnych, zwanych wówczas elementarnymi, w których dbano o wysoki poziom nauczania, zwracano uwagę na język i dzieje ojczyste. Pod wpływem działalności Stanisława Staszica w 1819 roku postępowe społeczeństwo Kielc i okolicznych wsi postanowiło zorganizować pierwszą szkołę świecką w naszym mieście. W tym stanie rzeczy 10 maja 1819 roku zwołano do urzędu burmistrza przedstawicieli miasta i sześciu przyległych wsi w celu zawiązania Towarzystwa Szkoły Elementarnej w Kielcach jako stolicy województwa krakowskiego, w okręgu i obwodzie kieleckim. Pierwszymi nauczycielami szkoły elementarnej byli: Michał Szoiński-w szkole dla płci męskiej i Janina Wyrzykowska w szkole żeńskiej. Z zachowanych dokumentów wynika, że Michał Szoiński pełnił funkcję nauczyciela w latach 1819 - 1821. Nauka w szkole była dobrowolna. Rok szkolny trwał od 1 października do 24 lipca i dzielił się na dwa półrocza, zapisy uczniów do szkoły trwały zaś przez cały rok. Do szkoły w miastach mogły uczęszczać dzieci od 6 roku życia. Najczęściej kończyły one naukę w wieku 11 lub 12 lat. Program nauki w szkole elementarnej męskiej w pierwszym roku jej działalności obejmował następujące przedmioty: religia, nauka obyczajowa, język polski, język niemiecki, język łaciński, język francuski, rachunki, kaligrafia. FUNKCJONOWANIE SZKOŁY W CZASACH POLITYKI RUSYFIKACYJNEJ SZKOLNICTWA ELEMENTARNEGO Już w 1865 roku nauczyciele szkół elementarnych w Królestwie Polskim otrzymali nakaz nauczania, oprócz innych przedmiotów, także języka rosyjskiego. Wprawdzie język ten wprowadzono do szkoły elementarnej jako nadobowiązkowy i pozostawiono jako język nauczania polski, nie zrezygnowano jednak ze stopniowego przekształcenia szkoły początkowej w placówkę rosyjskim językiem nauczania. Poczynając od 1867 roku, do szkoły początkowej zaczęto wprowadzać podręczniki rosyjskie i nauczanie na ich podstawie w języku rosyjskim. W 1869 roku Dyrekcja Naukowa Kielecka (organ nadrzędny szkół) przesłała do szkoły elementarnej zalecany przez nią tygodniowy przydział przedmiotów. Od tej chwili obowiązywały następujące przedmioty: religia, alfabet i czytanie rosyjskie, alfabet i czytanie polskie, pisanie cyfr i liczb, czytanie rosyjskie, rosyjskie zasady pisowni, czytanie polskie, polskie zasady pisowni, arytmetyka, liczenie pamięciowe, geografia, nauka gospodarstwa wiejskiego, kaligrafia, śpiew kościelny, czytanie powiastek i opowiadań. Praktyczna realizacja rusyfikacji szkoły elementarnej została usankcjonowana prawnie po raz pierwszy ukazem carskim z 1871 roku, na podstawie którego rząd wprowadził do szkoły już oficjalnie obowiązek nauki czytania i pisania w języku rosyjskim. Nauczyciele do kieleckiej szkoły elementarnej byli wybierani spośród osób znanych z nieposzlakowanego prowadzenia się i dysponowali wiedzą potrzebną do elementarnego nauczania. Szkoła Elementarna Męska była miejscem, gdzie najczęściej odbywały się praktyki pedagogiczne, nauczycieli zaś w niej uczących uznawano za najlepszych. Bicie dzieci, mimo formalnego zakazu, było zjawiskiem powszechnym i nie wzbudzało większego zainteresowania władz. W 1897 roku Jednoklasową Szkolę Męską przekształcono w Kielecką Dwuklasową Męską Szkołę Początkową, z pięcioma oddziałami i sześcioletnim kursem nauki. Była to jedyna szkoła rządowa tego typu w Kielcach. W czasie rewolucji 1905 roku do strajku szkolnego w Kielcach przystąpili uczniowie nie tylko szkół średnich, lecz także szkoły męskiej dwuklasowej. W wyniku walki o polską szkołę zmuszono władze carskie do pewnych ustępstw w dziedzinie oświaty. W myśl postanowień Rady Ministrów z 1905 roku nauka języka polskiego miała się odbywać po polsku, na lekcje religii i języka polskiego należy przeznaczyć odpowiednią liczbę godzin, pozwolono nadto uczyć po polsku arytmetyki w szkołach jednoklasowych i pierwszej klasie szkoły dwuklasowej. W 1912 roku zatwierdzone zostały przepisy o powołaniu do życia nowego typu szkół, tzw. wyższych początkowych. W związku z tym szkoła dwuklasowa męska została przekształcona w taką właśnie wyższą szkołę początkową. PUBLICZNA SZEŚCIOKLASOWA SZKOŁA MĘSKA W CZASIE I WOJNY ŚWIATOWEJ Po wybuchu I wojny światowej i zajęciu ziem polskich przez Niemcy i Austro-Węgry, Kielce dostały się pod okupację austro-węgierską. Władze austriackie szybko opanowały i przejęły organizację szkolnictwa, a całą działalność oświatową w Kielcach poddały kontroli Wojskowej Komendy Obwodowej. Od 1915 roku Dwuklasowa Szkoła Elementarna Męska przybrała nazwę Publicznej Sześcioklasowej Szkoły Męskiej i mieściła się w budynku przy ulicy Leśnej 1. W szkole początkowej obowiązywało bezpłatne nauczanie dzieci między szóstym a dwunastym rokiem życia, bez różnicy na przynależność państwową lub wyznaniową. Celem władz okupacyjnych było wpajanie dzieciom wiernopoddańczych uczuć w stosunku do cesarza i króla Franciszka Józefa. Wiele uwagi poświęcano wychowaniu moralno-religijnemu. W myśl zarządzeń władz okupacyjnych nauczyciele na posiedzeniach rad pedagogicznych zobowiązali się, aby uczniowie pod ich opieką w każdą niedzielę i święto uczęszczali do kościoła katedralnego na naukę kościelną. W kwietniu 1917 roku na zebraniu rady pedagogicznej wystąpiono z propozycją nadania szkole imienia Stanisława Staszica. We wrześniu 1917 roku nastąpiło przeniesienie szkoły do budynku przy ulicy Pocztowej (obecnie Sienkiewicza 8), co było powodem rozpoczęcia nauki dopiero w połowie września. Rok szkolny 1917/1918 był dla szkolnictwa polskiego przełomowy. W tym czasie wzrosła działalność różnych ugrupowań o charakterze niepodległościowym, które domagały się usunięcia ze szkół nauki języka niemieckiego. Już 29 października 1917 roku władze okupacyjne przesłały do szkoły zarządzenie, informując, iż z dniem 1 listopada 1017 roku szkolnictwo tutejsze przechodzi pod zarząd polskiej władzy szkolnej. ORGANIZACJA SZKOŁY W LATACH 1918-1939 Po zakończeniu I wojny światowej i odzyskaniu przez Polskę niepodległości szkoła istniała nadal, funkcję kierownika nadal pełnił Marian Łebkowski. Przez całe dwudziestolecie międzywojenne pozostała ona szkołą męską, tylko w roku szkolnym 1918-1929 sześcioklasową, a później już siedmioklasową. Początkowo nosiła nazwę Szkoła Powszechna Męska im. Stanisława Staszica w Kielcach, potem przemianowano ją na Publiczną Szkołę Powszechną im. Stanisława Staszica w Kielcach. Funkcję kierownika szkoły pełnili w tym czasie kolejno: wspomniany już Marian Łebkowski (1918-1929), Antoni Sędek (1929-1932), Alicja Kulczycka (1932-1933) i Edmund Gluth (1933-1939). W Archiwum Szkolnym zachowały się dokumenty dopiero od 1922 roku. Ze statystyki sporządzonej przez kierownika szkoły Mariana Łebkowskiego wynika, że 1 grudnia 1922 roku do Siedmioklasowej Szkoły Męskiej im. Stanisława Staszica w Kielcach uczęszczało 839 uczniów. Naukę rozpoczynało wielu chłopców, natomiast w miarę upływu czasu większość z nich rezygnowała z uczęszczania do szkoły, bądź to z przyczyn rodzinnych, bądź z powodu nie radzenia sobie z obowiązującym materiałem zawartym w programie nauczania. W 1925 roku w szkole pracowało 20 nauczycieli:11 mężczyzn i 9 kobiet. Etat nauczyciela wynosił wówczas 39 godzin tygodniowo. Godzina lekcyjna trwała 50 minut, a za zgodą kuratora mogła być skrócona do 45 minut. Cała szkoła liczyła wówczas 20 oddziałów. Rano uczyło się 566 dzieci, a po południu-302. Na 4 godziny tygodniowo zatrudniono lekarza szkolnego-Pawła Dziekońskiego, a na stałe-stróża i woźnego. Pomimo usilnych starań w ciągu całego dwudziestolecia międzywojennego uczniom szkoły nie stworzono właściwych warunków zdrowotnych, zwłaszcza do uprawiania ćwiczeń fizycznych. Od początku istnienia szkoła nie dysponowała salą gimnastyczną, a lekcje wychowania fizycznego odbywały się bądź na podwórku, bądź w salach wynajętych. W latach międzywojennych większość uczniów Szkoły Powszechnej im. Stanisława Staszica stanowiły dzieci ludzi ubogich lub bardzo ubogich, głównie bezrobotnych, robotników, drobnych rzemieślników, pracowników najemnych. Niewielu rodziców miało konkretne zawody lub pełniło jakiekolwiek funkcje publiczne. Status materialny większości uczniów powodował, że stawali się oni z konieczności "odbiorcami" różnorodnych form pomocy charytatywnej. Jedną z nich było objęcie najbiedniejszych dzieci akcją dożywiania. W czasie zimowych ferii organizowano półkolonie. Dzieci przychodziły przed południem do szkoły, gdzie organizowano im zajęcia świetlicowe, udostępniano czytelnię i przygotowywano posiłki w ramach akcji dożywiania. Opiekę nad uczniami sprawowali nauczyciele, poświęcając na ten cel swój prywatny czas. Poza tym najbiedniejsi uczniowie otrzymywali bezpłatnie zeszyty i książki kupowane ze środków Polskiej Macierzy Szkolnej. Organizacje charytatywne różnego typu dostarczały także uczniom ubrania i inne niezbędne środki do życia. Działalnością charytatywną zajmowało się wiele stowarzyszeń prywatnych i instytucji publicznych. Uczniowie ze szkoły im. Staszica korzystali z pomocy: Rady Szkolnej Miejskiej, Powiatowego Funduszu Pracy w Kielcach (przewodniczący-Starosta Kielecki), Związku Pracy Obywatelskiej Kobiet w Kielcach (przewodnicząca-żona Starosty Kieleckiego), Zarządu Miejskiego, Zrzeszenia Komitetów Rodzicielskich Publicznych Szkół Powszechnych w Kielcach (przewodniczący-Inspektor Kielecki Stanisław Rychter) oraz "Rodziny Wojskowej". Szkoła im. Stanisława Staszica starała się nie tylko uczyć, lecz także dostarczać swoim uczniom rozrywek. Już w 1922 roku zorganizowano dla nich czterodniową wycieczkę do Krakowa. Podobne wyjazdy odbywały się w latach następnych. Ze sprawozdań kolejnych kierowników wynika, iż na terenie szkoły działały koła: Polskiego Czerwonego Krzyża (PCK), Ligi Morskiej i Kolonialnej (LMK), Ligi Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej (LOPP), Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, sportowe oraz chór, Szkolna Kasa Oszczędności (SKO), Kielecka Drużyna Harcerska im. Tadeusza Kościuszki i Gromada Zuchów. W starszych klasach działały samorządy uczniowskie. Koło PCK prowadziło sklepik szkolny. Prawdopodobnie wysoki poziom prezentował chór szkolny, gdyż proboszcz parafii katedralnej prosił w 1932 roku, by udział chóru szkolnego uświetnił uroczyste nabożeństwo. Uczniowie odnosili także inne sukcesy. Kiedy w 1929 roku odbywała się w Krakowie "Wystawa eksponatów szkół powszechnych", szkoła im. Stanisława Staszica wysłała eksponaty tworzące całość zatytułowaną "Przemysł miejscowy-Kielce" i opracowaną przez uczniów tejże szkoły. Praca składała się z tablicy poglądowej i odpowiedniego referatu, a została oceniona bardzo wysoko. Jako szkoła publiczna, w ciągu całego międzywojennego dwudziestolecia placówka realizowała zalecenia Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. Uczniowie obowiązkowo uczestniczyli we wszystkich obchodach związanych z ważnymi wydarzeniami w życiu kraju. W okresie międzywojennym nauczyciele uczący w szkołach powszechnych, w tym oczywiście w szkole im. Staszica, mieli rozliczne obowiązki: od obligatoryjnego uczestnictwa w wakacyjnych kursach doskonalących kwalifikacje zawodowe począwszy, poprzez obowiązkowe dyżury na odprawianych dla uczniów niedzielnych mszach, na udziale w comiesięcznych konferencjach metodycznych połączonych z prowadzeniem koleżeńskich lekcji pokazowych skończywszy. Informacje na ten temat można znaleźć w "Księdze Protokołów Rady Pedagogicznej Szkoły im. Staszica" z lat 1923-1926 i późniejszych, znajdujących się w szkolnym archiwum. PUBLICZNA SIEDMIOKLASOWA SZKOŁA MĘSKA W CZASIE II WOJNY ŚWIATOWEJ Przed zakończeniem roku szkolnego 1938/39 uczniowie wzięli udział w przekazaniu sprzętu wojskowego (ze składek dzieci) dla wojska, co odbyło się na placu Wolności. Rok szkolny 1938/39 w Publicznej Szkole Powszechnej nr 1 dnia 21 czerwca ukończyło 14 klas. W jakże innych warunkach przyszło rozpocząć nowy rok szkolny 1939/1940. Już w pierwszym dniu napaści hitlerowskiej, gdy Polskie Radio o godzinie 5.45 nadało komunikat o wybuchu wojny, nad Kielcami przeleciały samoloty, bombardując koszary wojskowe na Bukówce, lotnisko w Masłowie i ujęcie wody koło Białogonu. Sytuacja w ogarniętej wojną Polsce nie pozostała również bez wpływu na pracę Szkoły Powszechnej nr 1 im. Stanisława Staszica. Nie rozpoczęto zajęć lekcyjnych 1 września. Brak jest dokumentów świadczących o sytuacji w szkole w początkowym okresie wojny. We wrześniu szkoła prawdopodobnie nie funkcjonowała. Dopiero pismo z Kieleckiego Inspektoratu Szkolnego, podpisane przez Mariana Kalickiego, nakazuje na podstawie polecenia cywilnej władzy niemieckiej otwarcie publicznych szkół powszechnych wszystkich stopni i rozpoczęcie pracy szkolnej. Obowiązywały specjalne zarządzenia władz niemieckich, których nieprzestrzeganie groziło pociągnięciem do odpowiedzialności według postanowień prawa wojennego. W roku szkolnym 1939/1940 zatrudniono nauczycieli: Edmunda Glutha, Stefana Bocheńskiego, Helenę Jaworską, Aleksandrę Kenertową, Tadeusza Króla, Teodozego Lewickiego, Zygmunta Tenerta, Stefanię Urbanek, Franciszka Wieczorka, Helenę Wieczorek, Teodozego Wołoszyna, księdza Józefa Piwowarczyka (później księdza Władysława Nawrota), Ludwikę Roztoczyńską. Stanisław Rychter, poprzedni Inspektor Szkolny, został od listopada zatrudniony w charakterze nauczyciela w Szkole Publicznej nr 1 w Kielcach. W listopadzie i grudniu przeprowadzone zostały na terenie wszystkich powiatów konferencje nauczycielskie, na których przedstawiono politykę okupanta wobec oświaty w Polsce. Potwierdzono autorytatywnie, że nauka historii i historii literatury oraz geografia Polski będzie niedopuszczalna. Aby zapobiec nauczaniu zabronionych przedmiotów, okupant postanowił skonfiskować wszystkie podręczniki do historii, geografii i języka polskiego. W marcu 1941 roku skonfiskowano wszystkie pomoce do nauki fizyki, a nawet przyrządy do ćwiczeń cielesnych. Według sprawozdania z 19 kwietnia 1941 roku przesłanego do Urzędu Szkolnego, uczniowie Publicznej Szkoły nr 1 zajmowali przy ulicy Leonarda trzy sale i przy ulicy Mickiewicza również trzy. Łącznie w klasach I-VII uczyło się 11 oddziałów. W czerwcu 1941 roku zarekwirowano wszelkie mapy, obrazy o treści historycznej i portrety polskich dostojników państwowych. Fakt ten wspomina ówczesny kierownik szkoły, Edmund Gluth, w wywiadzie udzielonym w 1989 roku: "Gdy Niemcy zajęli szkołę, zaczęło się rabowanie co cenniejszych rzeczy. Przed przybyciem inspektora zerwałem "gęsi", którymi była zabezpieczona biblioteka i wyniosłem książki. Przy ratowaniu map zastał mnie inspektor i kazał je wynieść. Byłem bardzo zmartwiony. Jednak chłopcy pocieszali mnie i prosili, aby przyjść o godzinie 16 pod Magistrat. Zdziwiłem się, ale poszedłem. Patrzę-idą "moi" chłopcy i niosą z budynku rulony papieru do zaciemniania okien. Okazało się, że w środku były mapy. I w ten sposób zostały one uratowane". Wizytacje władz szkolnych zamieniały się w rewizje. W wypadku zajęcia szkoły przez wojsko lub z innych przyczyn nauczycielom nie wypłacano pensji. Począwszy od 1940 roku władze nadrzędne zaczęły obciążać szkoły dodatkowymi zajęciami. Zmuszano dzieci do zbierania najróżniejszych przedmiotów i odpadów. Były to zbiórki złomu, szmat, makulatury, a także ziół, hodowla jedwabników, pszczół, tępienie chwastów itp. Wszystkie te akcje odbywały się kosztem nauki szkolnej. W szkołach powszechnych zabroniona była działalność spółdzielni uczniowskich i innych organizacji społecznych. Zabroniono również przynależności do tak humanitarnej organizacji, jaką był PCK. W marcu 1940 roku zarządzono usunięcie nazwisk patronów z tablic i pieczątek, szkoły używały jedynie numeru. Nowym inspektorem szkolnym w Kielcach od 22 czerwca 1942 roku został Niemiec Rainer; poprzedni, Marian Kalicki, zmarł w obozie koncentracyjnym. Wszystkie zarządzenia kierowane do szkół pisano w języku niemieckim, niektóre z tłumaczeniem polskim. Ze sprawozdania przesłanego do Urzędu Szkolnictwa w Kielcach przez kierownika Edmunda Glutha z 3 grudnia 1942 roku za wrzesień, październik i listopad wynika, że w szkole nr 1 uczyli się sami chłopcy w klasach I-VII. W roku szkolnym 1942/43 w szkole nr 1 uczyli: Edmund Gluth-kierownik, Józefa Fronc, Stefan Bocheński, Olga Konertowa, Stanisław Rychter, Ludwik Żuk, Stefania Urbanek, ksiądz Władysław Czeluśnik. Do szkoły według tzw. przymusu uczęszczali uczniowie od 7 do 14 roku życia, bez względu na to, czy ukończyli siedmioklasową szkołę, czy nie. Wśród uczniów (często niedożywionych), zaczęły szerzyć się choroby, m.in. tyfus, w związku z czym wzrastał procent absencji uczniów (zwłaszcza w zimie). Na terenie szkoły nie prowadzono dokarmiania dzieci. Były też trudności z załatwieniem opału, co ze względu na rosnące mrozy groziło awariami sieci wodociągowej i kanalizacyjnej w budynku szkolnym. Utrudnieniem w pracy szkoły była również oszczędność papieru. Uczniowie mogli otrzymać nowy zeszyt po oddaniu zapisanego na makulaturę. Od wybuchu wojny w szkole nr 1 działały komplety tajnego nauczania. W 1940 roku do szkoły uczęszczało 560 uczniów, a na komplety tajnego nauczania 102. Jak wspomina kierownik szkoły, Edmund Gluth, "komplety odbywały się po "właściwych" lekcjach w kancelarii. W czasie jednej z takich lekcji wpadł nadinspektor Gauer, "straszny polakożerca". Chłopcy okazali zdumiewający refleks. Momentalnie osunęli się na kolana z rękami pełnymi zakazanych książek i w płacz. Inspektor pyta: "Dlaczego płaczecie?". A oni płaczliwie: "Pan kierownik kazał nam klęczeć za karę z tymi ciężkimi książkami". Gauer: "Raus". Chłopcy natychmiast "dali nogę" ratując siebie i mnie od Oświęcimia". Sytuacja, w jakiej znalazły się szkoły, zmuszała do podjęcia kroków w celu ratowania młodzieży przed analfabetyzmem i ciemnotą. Pod względem liczby uczniów szkoła nr 1 zajmowała pierwsze miejsce w Kielcach, w roku szkolnym 1944/45 na tajne zajęcia uczęszczało 103 uczniów. W roku szkolnym 1944/45 liczba uczniów była prawie o połowę mniejsza niż w roku szkolnym 1938/39. W styczniu, kiedy ofensywa radziecka zadecydowała o wyzwoleniu, ucierpiały również budynki szkolne i sprzęt. Wieczorem 15 stycznia 1945 roku Kielce były wolne. Straty były wielkie, spaliło się około 57 budynków, a wiele innych zostało w dużym stopniu uszkodzonych. Budynek szkoły nr 1 przy ulicy Sienkiewicza 8 również był częściowo zniszczony. Należało wstawić szyby i wykonać najpilniejsze naprawy. Pomoc mieli zorganizować rodzice. Powołano Komitet Rodzicielski. Obowiązki kierownika szkoły pełnił Stefan Bocheński, wieloletni nauczyciel "Jedynki". Rok szkolny trwał do 15 lipca. Tak zakończył się trudny okres wojny i okupacji. DZIAŁALNOŚĆ SZKOŁY W LATACH 1945-1972 Nowy rok szkolny 1945/46 rozpoczęło 484 uczniów w 12 oddziałach. Pierwszy rok szkolny po wyzwoleniu szkoła nr 1 rozpoczęła w trudnych warunkach, ale już spokojnie. Kierownikiem szkoły był Edmund Gluth. W szkole uczyli nauczyciele: Stefan Bocheński, Stefania Urbankowa, Wanda Jakobsche, Figwerowa, Felicja Majchrowa, Józefa Froncówna, Weronika Gumul, Natalia Jędrzejczykowa, Olga Konertowa, Helena Wieczorkowa, Helena Jaworska, Edmund Gluth, J. Kułagowska, Zuzanna Lizis i ksiądz Stanisław Stojek. Do jednej klasy uczęszczało czasem kilka roczników uczniów. Zwrócono uwagę na obowiązek nauki szkolnej. Wznowiły działalność organizacje szkolne. Pierwszą był PCK, który w Szkole Podstawowej nr 1 liczył 157 uczniów od klasy II do VII. Zajmował się przydziałem tranu i odzieży z Zarządu organizacji. Jej członkowie w szkole organizowali kąciki czystości, akcję zbierania buteleczek do aptek, pełnili dyżury na korytarzu, przygotowywali szkolne uroczystości np. z okazji Dnia Matki i inne. Inną organizacją było harcerstwo, które wznowiło działalność od stycznia 1946 roku. Harcerze zdobywali różne odznaki, organizowali akademie, np. ku czci Tadeusza Kościuszki. Wznowiła pracę biblioteka, dysponująca wówczas 267 tomami. Zaraz po wyzwoleniu wznowiono naukę historii. Zaszło wiele zmian w organizacji pracy szkoły. Wprowadzono nowe programy nauczania z języka polskiego, historii, geografii. Został opracowany nowy regulamin szkoły. W czasie wakacji przed rozpoczęciem roku szkolnego 1946/47, dzięki staraniom rodziców gruntownie odremontowano budynek szkolny (naprawiony dach, wstawione szyby w oknach, pomalowane ściany i wymyty cały lokal szkolny, naprawione piece). W październiku 1946 roku w szkole uczyło się 548 uczniów i nadal byli to tylko chłopcy. Rok szkolny dzielił się na 4 okresy. Dodatkowo dla wyrównania poziomu utworzono tzw. ciągi I stopnia, skupiające uczniów klas II-III, zapoznających się z materiałem programowym tych klas. W omawianym roku szkolnym zajęcia prowadziła Felicja Majcherowa. Uczniowie przychodzący na te zajęcia byli zróżnicowani wiekiem; dodatkową trudność stanowił brak podręczników. Były też dzieci, które nie uczęszczały do szkoły z powodu braku obuwia lub ubrania. W latach stalinizmu szkoła nie mogła być apolityczna, musiała iść z ogólnie obowiązującymi w państwie kierunkami życia społecznego. Do szkół wprowadzono obowiązkowo język rosyjski; wszystkie dobra kulturalne miały być udziałem ludzi pracy. Religię oddzielono od państwa, była w szkole przedmiotem nadobowiązkowym. W szkole miały działać takie organizacje jak: Związek Młodzieży Polskiej (ZMP), Służba Polsce (SP), Samorząd Szkolny, które powinny pomagać w pracy ideowo-wychowawczej i podnoszeniu poziomu wiedzy uczniów. Jednym z głównych celów dydaktycznych było podniesienie poziomu nauczania w szkole. Nauczyciele "Jedynki", aby ten cel osiągnąć, zaproponowali: zapraszać rodziców na lekcje, piętnować lenistwo uczniów, zwolnić uczniów niedostatecznych na pewien okres za lenistwo i złą frekwencję, zorganizować pomoc koleżeńską uczniom słabym, otoczyć opieką uczniów z trudnościami. Na koniec okresu każda ocena niedostateczna była uzasadniania na piśmie. W uzasadnieniu czytamy np.: "mało zdolny, nie uczy się, leniwy, ucieka z lekcji, nie uważa na lekcjach, lekceważy naukę, złodziej, brak opieki domowej, nie odrabia prac, nauką się nie interesuje". Wzorowo pracowała organizacja harcerska. W 1950 roku liczyła 130 harcerzy i zaliczano ją do jednej z najlepszych na terenie Kielc. Aktywnie od chwili wyzwolenia działało koło PCK, które wspólnie z Towarzystwem Przyjaciół Żołnierza opiekowało się grobami bohaterów walk z hitlerowskim najeźdźcą, organizowało loterie oraz sprzedaż znaczków i widokówek z okazji Tygodnia Zdrowia. Od września 1950 roku funkcję kierownika szkoły nr 1 ponownie objął Edmund Gluth, za przebywającego na urlopie zdrowotnym Franciszka Wieczorka. Przewodniczącym Komitetu Rodzicielskiego został Jan Wroński. W roku szkolnym 1950/51 w szkole zatrudniono nowych nauczycieli: Irenę Długosz, Jana Kletwika, Władysławę Kołodyńską, Marię Lubartowicz, Zofię Zwolską i księdza Stefana Nowaczka. W 1051 roku zaszły dość istotne zmiany. Publiczna Szkoła Powszechna nr 1 im. Stanisława Staszica stała się szkołą koedukacyjną. Dotychczasowy kierownik szkoły, Edmund Gluth, przeszedł na stanowisko kierownika Powszechnej Szkoły TPD nr 2 im. Marii Konopnickiej, natomiast dotychczasowy kierownik szkoły nr 2 , Sylwester Kowalczewski, został kierownikiem Publicznej Szkoły Powszechnej nr 1 im. Stanisława Staszica i pełnił tę funkcję do końca stycznia 1953 roku. W tym też czasie szkoła przeżywała trudności finansowe i lokalowe. Rejon szkoły był bardzo duży i rozległy, tak, że wielu uczniów chodziło do innych szkół. Szkoła posiadała niezbyt odpowiedni plac do gier i zabaw, brak było boiska i sali gimnastycznej. Trudno zatem było organizować zajęcia z kultury fizycznej; uczniowie korzystali z sali gimnastycznej szkoły nr 2, a także z pracowni fizycznej tam się mieszczącej. Mimo tego uczniowie brali udział w organizowanych imprezach sportowych, a były to: Biegi Narodowe i tzw. marsze jesienne, letnie i zimowe igrzyska międzyszkolne. Od 1953 roku szkołą kierował Czesław Marchlewski. W Dniach Oświaty Książki i Prasy odbywały się barwne korowody i marsze postaci i bohaterów książek, kiermasze, wystawy, spotkania z autorami książek. Księgozbiór biblioteki powiększał się najczęściej z funduszy Komitetu Rodzicielskiego i w 1956 roku liczył już 2557 tomów. Opiekowała się nim Leokadia Markiewicz. W roku szkolnym 1959/1958 wprowadzono nowe programy nauczania z historii, matematyki, geografii, języka rosyjskiego; wcześniej nowe programy zaczęły obowiązywać w klasach I-IV. W szkole znajdowało się 19 oddziałów. Przybyło zatem młodzieży, więc pogorszyły się warunki lokalowe. Ogólnie pod względem wyników nauczania szkoła znalazła się na 4 miejscu w Kielcach i po raz drugi po wizytacji otrzymała ocenę bardzo dobrą. Rok szkolny 1960/1961 był dla "Jedynki"� trudny. Wzrosła liczba uczniów: w 23 oddziałach uczyło się ich 900, ponieważ zlikwidowano szkołę im. Piotra Ściegiennego przy ulicy Źródłowej. Warunki lokalowe szkoły stały się bardzo trudne. Rada Pedagogiczna wybrała ze swego grona dwóch zastępców kierownika: Leokadię Markiewicz i Ryszarda Wójcika. W szkole pracowało 25 nauczycieli: Weronika Gumul, Danuta Łakomiec, Genowefa Adamczyk, Józefa Strzęb, Rozalia Żołądek, Krystyna Dudek, Maria Ujma, Janina Stanek, Zofia Cieszkowska, Barbara Rokicka, Maria Lubertowicz, Stanisława Prokop, Helena Kieres, Krystyna Ziaja, Zuzanna Lizis, Adela Michta, Teresa Jasiak, Henryk Dąbrowski, Zygmunt Kwaśniewski, Irena Jarno, Edward Rajca, Stefania Urbanek, Zdzisław Ratajek. Rok szkolny 1966/67 był pierwszym rokiem reformy szkolnej. Powstała ośmioklasowa szkoła podstawowa. W szkole nr 1 utworzone zostały dwie klasy ósme, co jeszcze bardziej pogorszyło warunki lokalowe. W 18 oddziałach uczyło się wówczas 557 uczniów. Kierownikiem placówki nadal był Czesław Marchlewski. Dnia 14 listopada 1967 roku drużynie harcerskiej ze szkoły nr 1 nadane zostało imię Tadeusza Kościuszki z okazji 150 rocznicy jego śmierci. Drużyna znajdowała się w grupie najliczniejszych na terenie miasta; zrzeszała 150 harcerzy i harcerek. Opiekunami harcerzy byli wówczas Kamila Szymkiewicz i Marek Kędzior. Wielkim uznaniem w mieście cieszył się również chór szkolny prowadzony przez Stanisława Strójwąsa. W 1969 roku Szkoła Podstawowa im. Stanisława Staszica przeżywała podniosłe chwile, 150 rocznicy istnienia, do której przygotowywała się już od poprzedniego roku. Dnia 25 września 1969 roku szkoła otrzymała odznakę "Za zasługi dla Kielecczyzny". Honorowy patronat nad nią objęła Akademia Górniczo-Hutnicza (AGH) w Krakowie (kontynuatorka założonej przez Stanisława Staszica Szkoły Górniczej w Kielcach). Profesor Wacław Różański z AGH odsłonił popiersie Stanisława Staszica. W ścianę budynku szkoły od ulicy Sienkiewicza została wmurowana tablica pamiątkowa z płaskorzeźbą Stanisława Staszica i napisem: "Wielkiemu Polakowi Stanisławowi Staszicowi w 150 rocznicę założenia szkoły. Społeczeństwo miasta Kielc". Na korytarzu na pierwszym piętrze wmurowano pamiątkową tablicę z napisem: "Takie będą Rzeczpospolite jakie ich młodzieży chowanie". W uroczystości brali udział rodzice, a także byli uczniowie "Jedynki". Ufundowali oni i przekazali na ręce kierownika szkoły i młodzieży sztandar, który został udekorowany odznaczeniem "Zasłużony dla Kielecczyzny" przez Przewodniczącego Prezydium Miejskiej Rady Narodowej, Jerzego Szmaidla. Od 1968 roku liczba uczniów w szkole malała, zwłaszcza w klasach młodszych. W 15 oddziałach klas I-VIII naukę pobierało 423 dzieci. Warunki pracy w szkole były nadal trudne. Brak korytarzy, sali gimnastycznej, świetlicy utrudniał pracę szkoły. Natomiast dobrze wyposażona była szkoła w pomoce naukowe. W roku szkolnym 1971/72 kierownictwo po Czesławie Marchlewskim objęła nauczycielka, Adela Michta. Mimo bardzo dobrych wyników w pracy z młodzieżą, ze względu na trudne warunki lokalowe, jak również zmniejszającą się liczbę dzieci w tym rejonie, decyzją władz miejskich "Jedynka" została rozwiązana. Ciężko przeżyli to jej pedagodzy i uczniowie, którzy byli bardzo do niej przywiązani. Wiele wspomnień wiązało się z tym budynkiem. To tu, jak podaje kronika, podczas powstania kościuszkowskiego zmarł ciężko ranny w bitwie pod Szczekocinami Bartosz Głowacki, pochowany w podziemiach kieleckiej katedry. Dokumentację, część sprzętu i księgozbiór przekazano do Szkoły Podstawowej nr 10, mieszczącej się wówczas przy ulicy Rewolucji Październikowej 33a, a w 1974 roku do nowego budynku tej szkoły, przy ulicy Wojewódzkiej 12. Funkcję dyrektora w szkole nr 10 po likwidacji "Jedynki" objęła Adela Michta. Również część grona nauczycielskiego podjęło pracę w tej placówce. Kontynuacją tradycji "Starej Jedynki", mającej przed laty siedzibę przy ulicy Sienkiewicza 8 (obecnie budynek jeszcze istnieje), jest Szkoła Podstawowa nr 1 im. Stanisława Staszica, mieszcząca się przy ulicy Staffa 7 na osiedlu Bocianek. Pracę rozpoczęła w 1978 roku, w nowym budynku szkolnym, początkowo w jednym tylko pawilonie głównym, a później w oddanych dwóch następnych: sportowym i zajęć pozalekcyjnych. KONTYNUACJA TRADYCJI "STASZICOWSKIEJ JEDYNKI" (1978-2005) BAZA LOKALOWA SZKOŁY Nowa siedziba starej "Staszicowskiej Jedynki" mieści się na kieleckim osiedlu Bocianek. Dwukondygnacyjny budynek główny został oddany do użytku w 1978 roku, ale trwała jeszcze budowa sali gimnastycznej i pawilonu zajęć pozalekcyjnych, przy których prace ukończono dopiero w 1980 roku. W latach 1979/1980 i 1980/1981 w jednym budynku gościły aż dwie szkoły podstawowe, mające odrębne dyrekcje i grona nauczycielskie: szkoła nr 1 i nr 30. Mimo, że w roku szkolnym 1981/82 oddano nowy budynek dla uczniów i nauczycieli szkoły nr 30, sytuacja niewiele się poprawiła, bo do roku szkolnego 1986/1987 uczono się na trzy zmiany (w niektórych latach nawet przez 6 dni w tygodniu). W latach dziewięćdziesiątych nastąpiła wyraźna poprawa warunków pracy i dla uczniów, i dla nauczycieli. O ile w latach osiemdziesiątych musiało być aż 12 pracowni nauczania początkowego, o tyle obecnie jest ich tylko 5. Znalazło się też miejsce na odrębną salę gimnastyczną, przeznaczoną dla dzieci z klas I-III. Od 1990 roku biblioteka i czytelnia to dwa odrębne pomieszczenia. Dzięki temu bez trudu mieści się, liczący 17 000 woluminów, księgozbiór, w czytelni odbywają się różne konkursy i spotkania z ciekawymi ludźmi, a nauczyciele prowadzą tam lekcje, na których wykorzystywany jest księgozbiór podręczny. DZIAŁALNOŚĆ DYDAKTYCZNA Od początku istnienia Szkoły Podstawowej nr 1 na Bocianku dyrekcja i liczni nauczyciele zaczęli poszukiwać niekonwencjonalnych metod nauczania. Sprzyjały temu warunki: dobre wyposażenie i urządzenie pracowni, doświadczenie, praktyka i dobre przygotowanie kadry pedagogicznej, a także przynależność od 1994 roku do Towarzystwa Szkół Twórczych (TST). Funkcjonowały zaj. pozalekcyjne: dramatyczne, matematyczne, plastyczne, geograficzne, miłośników książki i inne. Tego typu działalność pozalekcyjna i nowatorskie metody nauczania mobilizują do czynnych poszukiwań i rozwijania indywidualnych zainteresowań oraz uzdolnień uczniów. Ważnym czynnikiem intelektualnego rozbudzania najzdolniejszej młodzieży są w naszej szkole konkursy przedmiotowe. Stwarzają uczniom o ukierunkowanych zainteresowaniach i ponadprzeciętnych uzdolnieniach możliwość głębszego poznania wybranych gałęzi wiedzy i zdobywania umiejętności w znacznie szerszym zakresie niż wymagają tego szkolne programy nauczania. Niezbędnym warunkiem rozwijania zainteresowań jest skuteczna, indywidualna pomoc ze strony nauczycieli, której nie sposób wykazać w zestawieniach liczbowych, a jej efekty można znaleźć jedynie w wynikach nauczania. Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1 odnosili sukcesy w różnych olimpiadach i konkursach przedmiotowych. Wielu wychowanków "Jedynki" to słynni lekarze, inżynierowie, nauczyciele. Od 1985 roku najlepszym uczniom przyznawana jest przez Radę Pedagogiczną i Samorząd Uczniowski nagroda Ucznia Roku. Innym prestiżowym wyróżnieniem jest Nagroda Staszicowska. Otrzymują ją uczniowie klas VI według specjalnego regulaminu szkolnego opracowanego przez Radę Pedagogiczną i Samorząd Uczniowski. Nauczyciele "Jedynki" stale doskonalą własne umiejętności i warsztat pracy. W ramach doskonalenia nauczycieli pracują trzy zespoły samokształceniowe: humanistyczny, kierowany przez Emilię Janyst-Klupę; matematyczno-przyrodniczy, kierowany przez Elżbietę Wojtasińską; nauczania początkowego , kierowany przez Janinę Kruk. SPORT W ŻYCIU SZKOŁY Sport w życiu "Jedynki" jest dziedziną, która cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem młodzieży, zyskuje również aprobatę dyrekcji, rady pedagogicznej i rodziców. W trosce o rozwój fizyczny i możliwości wychowawczego oddziaływania na uczniów, oprócz przypisanych programem lekcji wychowania fizycznego prowadzone są zajęcia w ramach Szkolnego Klubu Sportowego (SKS). Popularność sportu, udział reprezentacji w sportowym współzawodnictwie międzyszkolnym przysparzają szkole wiele sukcesów indywidualnych i zespołowych. Młodzież przygotowuje się do rywalizacji sportowej pod kierunkiem pracujących w szkole nauczycieli wychowania fizycznego. Szczególne osiągnięcia mamy w grach drużynowych, takich jak piłka nożna, koszykówka, piłka ręczna. Uczniowie "Jedynki" zajmują również czołowe miejsca w pływaniu. W 1988 roku szkołę uznano za najlepszą w województwie kieleckim jeśli chodzi o pływanie sportowe. W Mistrzostwach Okręgu Kieleckiego w pływaniu uczniowie szkoły nr 1 zdobyli 10 tytułów mistrzów okręgu i 17 tytułów wicemistrzów okręgu. Ukoronowaniem sportowych sukcesów było zdobycie w 1988 roku przez uczennicę Katarzynę Gorlowską VI miejsca w Mistrzostwach Polski Juniorów w pływaniu. Niewątpliwie sukcesem dla uczniów klas VIII jest przyznawanie przez SU i Radę Pedagogiczną prestiżowego tytułu Sportowca Roku za wybitne osiągnięcia sportowe. Od wielu lat Międzynarodowy Dzień Dziecka nasza szkoła obchodzi jako Dzień Sportu. Nauczyciele wychowania fizycznego razem z wychowawcami przygotowują program rekreacyjno-sportowy. Gry zespołowe, zawody klasowe i urozmaicone konkurencje indywidualne dają dzieciom-jak każda zabawa-dużo radości i satysfakcji, otrzymane dyplomy zaś stanowią miłą pamiątkę. Sukcesy sportowe uczniów i ich opiekunów ugruntowują nas w przekonaniu, że należymy do najbardziej usportowionych szkół w mieście i zobowiązują do dalszej efektywnej pracy oraz pomnażania dorobku sportowego. |
webmaster: stepiend@wp.pl |